Sanktuarium to miejsce obowiązkowe dla wszystkich poszukiwaczy miejsc mocy i duchowego ukojenia.
Początki i rozwój sanktuarium związane są z postacią księdza Czesława Wali, który pojawił się w parafii w Krynkach pod koniec lat 60. ubiegłego stulecia. Chcąc dotrzeć do jak największej rzeszy wiernych, także tych z odległych miejscowości, założył punkt katechetyczny w Kałkowie. Według relacji świadków, był to prosty budynek, bez podłogi i z dziurawym dachem.
Wszystko nabrało tempa, gdy w 1982 r. grupa kałkowskich pielgrzymów udała się na pielgrzymkę do sanktuarium w Licheniu. Tam zapadła decyzja, że równo za rok nastąpi ingres obrazu licheńskiej Madonny do Kałkowa. Tak, jak postanowiono, ingres obrazu odbył się 22 maja 1983 r. Coraz więcej wiernych dowiadywało się o nowym sanktuarium, a przybycie licheńskiego obrazu dało początek ruchowi pątniczemu do Kałkowa.
Równoległe do prac nad budową kościoła rozpoczęto pracę nad Domem Pielgrzyma.
Charyzmatyczny ksiądz infułat Czesław Wala udał się na wieczny spoczynek w 2020 r. Pozostawił po sobie imponujący kompleks maryjny, którego serce stanowi dwupoziomowy kościół z kopią cudownego obrazu Matki Bożej Licheńskiej.
Uwagę zwiedzających zwraca wznosząca się na ponad 30 metrów golgota, gdzie na 5 poziomach przedstawiono martyrologię narodu polskiego.
Oprócz tych obiektów pątnicy mogą przechadzać się wśród grot, figur i kaplic nawiązujących do tematyki religijnej. Miejscem szczególnie lubianym przez małych pielgrzymów jest szopka i mini zoo.