Wysoka, wznosząca się na ponad 30 metrów wieża kościoła przyciąga uwagę turystów wędrujących przez Koniemłoty - jedną z najstarszych miejscowości okolic Staszowa.
Koniemłoty przez wieki należały do łysogórskich benedyktynów, którzy w XVII stuleciu ufundowali we wsi niewielki kościół. Świątynia nie miala szczęścia - pożar strawił ją już w XVIII wieku. Szybko jednak podjęto trud niezbędnej odbudowy.
Na okalający kościół teren wjedziesz przez klimatyczną bramę w XIX-wiecznym murze. Zwróć uwagę na budynek dawnego klasztoru oraz kapliczki i figury - Matki Boskiej i Chrystusa Króla - oraz pomnik urodzonego w Koniemłotach księdza Romana Kotlarza - jednego z bohaterów wydarzeń Radomskiego Czerwca 1976 r.
Wewnątrz świątyni spójrz na bogato zdobione stiukami prezbiterium. W ołtarzu głównym znajdziesz obraz przedstawiający Niepokalane Poczęcie Najświętszej Marii Panny w sukience z XVIII stulecia.
O benedyktyńskim rodowodzie kościoła świadczą drewniane figury patronów czarnych mnichów - świętej Scholastyki i świętego Benedykta.
Ławy dla duchowieństwa, czyli stalle, dekorowane są obrazami, które przedstawiają sceny z życia Matki Boskiej.