Nowokorczyńska synagoga, dawniej wypełniona tłumem modlących się przedstawicieli społeczności żydowskiej, to dziś malownicza ruina wkomponowana w niezwykły krajobraz uchodzącej w pobliżu do Wisły rzeki Nidy.
Historia Nowego Korczyna jako miejsca życia i pracy Żydów kończy się wraz z nadejściem II wojny światowej. Dziś o tej ważnej dla miasta społeczności przypominają ruiny synagogi. Wzniesiono ją pod koniec XVIII wieku. Według lokalnej tradycji do jej budowy użyto kamienia z rozebranego w 1776 zamku królewskiego w Nowym Korczynie. To, jak synagoga wygląda dziś, jest efektem prac konserwacyjnych przeprowadzonych w 2012 roku. Wtedy to rozebrano pozostałości dachu i części murów (do wysokości gzymsu). Budowla ma plan prostokąta. Front zdobił portyk wsparty na klasycystycznych kolumnach. Dziś przypomina o tym daszek oraz stylizowany swym kształtem portyk. Niezwykle ciekawie prezentuje się klasycystyczny aron-ha-kodesz (szafa do przechowywania zwojów Tory) z ciekawymi, symbolicznymi wizerunkami lwów, który znajdziesz na wschodniej ścianie głównej sali modlitewnej.