Nieruchoma tafla stawu, w której spokojnie przeglądają się sędziwe płaczące wierzby - to senny nieco wizerunek parku miejskiego, powtarzany na zdjęciach w przewodnikach turystycznych i internecie.
Tymczasem kielecki park miejski, zwłaszcza w wiosenne i letnie weekendy, tętni życiem i muzyką dobiegającą z niewielkiej muszli koncertowej. Park to obecnie popularne miejsce odpoczynku kielczan.
Spacerując dziś alejkami wokół stawu trudno uwierzyć, że kiedyś teren ten nie był parkiem przeznaczonym dla mieszkańców a… użytkowo-ozdobnym ogrodem należącym do biskupów krakowskich. Pierwsi mieszkańcy miasta pojawili się w kieleckim parku w XIX stuleciu, a więc kilka dekad po upaństwowieniu dóbr biskupich.
Choć sam park jest stosunkowo niewielki (zajmuje teren ok. 7 ha), to stanowi on doskonałą bazę wypadową na dalsze spacery (także znakowanymi szlakami spacerowymi) czy wycieczki rowerowe po miejskich ścieżkach.
W pobliżu parku, a zwłaszcza przy promenadzie łączącej ulicę Solną z ulicą Sienkiewicza, można odpocząć w kawiarniach i restauracjach, w których znajdziesz też dania inspirowane kuchnią świętokrzyską.
Podczas wędrówki szlakami spacerowymi zatrzymaj się na dłużej przy bijącym u stóp Wzgórza Zamkowego źródełku. To tak zwane Źródełko Biruty, które swoją nazwę zawdzięcza fabule powieści “Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego. Właśnie w tym miejscu bohater powieści wzdychał do swej pierwszej młodzieńczej miłości - Biruty. Miłość, a właściwie “Przysięga miłości” to główny temat ustawionej tu w latach 70. XX stulecia rzeźby.
Jeśli masz czas - zejdź ze szlaku i zatrzymaj się w parku na dłużej. Odpocznij w cieniu wiekowych kasztanowców. Przejdź na drugą stronę stawu, by zobaczyć figurę św. Jana Nepomucena.
Pospaceruj alejkami, które odwdzięczą ci się przyjemnym, chłodnym cieniem rzucanym przez kasztanowce, lipy, jesiony, klony, akacje i wiązy.
Zrób zdjęcie popiersiu Stefana Żeromskiego lub “plotkarce” - eklektycznej baszcie zdobiącej mury Pałacyku Zielińskiego. Odpocznij przy pomniku patrona parku - Stanisława Staszica.
Warto wiedzieć
Przy głównej alei znajdziesz dwa “tajemne przejścia” na wzgórze zamkowe. Pierwsze z nich to otwarta w 2021 r. furtka do gościnnego ogrodu Pałacyku Zielińskiego - obecnie Domu Środowisk Twórczych z klimatyczną restauracją i kawiarnią. Drugie to brama zaadaptowana na potrzeby galerii sztuki współczesnej i wzornictwa. Przejdziemy nią w pobliże Instytutu Dizajnu.