Swoją sławę Żeleźnica koło Przedborza zawdzięcza jednemu z najgłośniejszych wypadków w historii dynastii Piastów.
Według lokalnej tradycji, w miejscu, które dziś upamiętnia wysoki kamienny obelisk z królewską korona na szczycie, miał bawić na łowach król Kazimierz Wielki. Jak donosi średniowieczny kronikarz, Janko z Czarnkowa, 8 września 1370 roku ostatni z Piastów bawił w Przedborzu i, mimo przestróg kompanów, udał się na polowanie na jelenie w ostępy okolicznej puszczy. Następnego dnia, podczas łowów, królewski rumak przewrócił się, a Kazimierz odniósł znaczną ranę lewej nogi. Wokół tego wydarzenia, które mogło przyczynić się do znacznego pogorszenia stanu zdrowia i w końcu do śmierci ostatniego z Piastów, urosło wiele legend i opowieści powtarzanych w kronikach i przekazach - Jana Długosza, Adama Naruszewicza czy Bolesława Chlebowskiego.