Kapliczka i źródełko św. Franciszka w Św. Katarzynie

, 26-010 Święta Katarzyna
50°53'57"N 20°53'01"E (50.899383, 20.883767)

Gdy swoją wędrówkę na Łysicę rozpoczniesz w Świętej Katarzynie, już po krótkim czasie, wśród jodłowo-bukowego lasu, znajdziesz leśną polanę z ławeczkami po obu stronach.

To dobre miejsce do odpoczynku i poznania jednej z wielu świętokrzyskich legend. Na samym środku polany znajduje się źródełko świętego Franciszka, z którego woda, dla wygody turystów, ujęta została w sztuczne ujście przykryte drewnianym daszkiem. Jeśli wierzyć lokalnym opowieściom, woda stąd nie tylko nadaje się do picia, lecz również ma właściwości lecznicze, szczególnie w przypadku chorób oczu.

Jak powstało źródełko? Legenda głosi, że dawniej na szczycie Łysicy stał zamek, w którym mieszkały dwie siostry. W ich spokojnym życiu wiele zmieniło przybycie rycerza. Walka o serce młodzieńca doprowadziła do tragedii - zamek legł w ruinie, grzebiąc mężczyznę i jedną z sióstr. Druga, widząc, do czego doprowadziły siostrzane spory, siadła na kamiennych blokach i rzewnie zapłakała. Łez było tak dużo, że do dziś zasilają źródełko.

Ruiny zamku to natomiast nic innego jak gołoborze, które znajdziesz na szczycie Łysicy. Wracając do źródełka… obudowane jest płytką studnią otoczoną drewnianym ogrodzeniem na kamiennej podmurówce. W tafli źródełka przeglądają się rosnące nieopodal lipy. Od czasu do czasu na powierzchni wody pojawiają się pęcherzyki ulatniającego się gazu. Źródełko ma stałą temperaturę wody i nigdy nie zamarza. Powyżej studni wznosi się drewniana kapliczka z gankiem wspartym na 4 filarach. Front zdobi wnęka z figurą patrona. Przez ażurowe dni zobaczysz skromny ołtarz z wizerunkiem świętego Franciszka.

Miejsce znajduje się na szlakach

Pobierz aplikację

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Więcej na ten temat...