Plac Moniuszki coraz częściej znajduje się na liście must see fanów niebanalnej architektury, a zdjęcie modernistycznego budynku Kieleckiego Centrum Kultury jest cennym trofeum zdobiącym media społecznościowe miłośników modernizmu.
“Kacek”, jak mówią o nim mieszkańcy miasta, stoi w miejscu nieistniejącego już "gmachu Leonarda", w którym w czasach rozbiorów biura miała między innymi Komisja Wojewódzka. Projekt tak zwanego "Nowego Teatru" wykonał Daniel Olędzki oraz zespół ekspertów z gdyńskiego "Miastoprojektu". Nic dziwnego, że kielecki budynek silnie nawiązuje do gmachu teatru muzycznego w Gdyni.
Rozpoczęta w latach 70. XX wieku budowa postępowała dość mozolnie, na domiar złego przerywały ją zawirowania polityczne. Pierwszą część budynku oddano do użytku w 1992 roku. W tym samym roku obiekt uzyskuje nazwę Kieleckiego Centrum Kultury. Na szczęśliwy finał budowy Kielczanie musieli jednak jeszcze poczekać - miał on miejsce w 2002. Być może obecna sława, jaką cieszy się Centrum wynagradza tak długi czas oczekiwania. Wielu ekspertów określa gmach KCK mianem perełki modernistycznej architektury użytkowej.
Warto przyjść tu szczególnie wieczorem, gdy przed wydarzeniami artystycznymi przeszklone, ażurowe foyer rozjaśnia się blaskiem świateł, dając z zewnątrz kontrast do masywnego dachu. We wnętrzu znajdziesz ciekawe płaskorzeźby oraz… prawdziwą dżunglę. Liczne przeszklenia sprawiają, że rośliny mają tu wyjątkowo dobre warunki do życia. Prawdziwym skarbem Centrum Kultury jest jedna z największych scen w Polsce, która umożliwia organizację śmiałych przedsięwzięć muzycznych i teatralnych. Na scenie z powodzeniem realizowane są spektakularne spektakle Kieleckiego Teatru Tańca oraz ambitne wydarzenia muzyczne, takie jak festiwal jazzowy poświęcony pamięci Milesa Davisa. Ten ceniony na całym świecie muzyk jazzowy doczekał się w Kielcach pomnika. Znajdziesz go właśnie w pobliżu budynku KCK.