Kościół w niewielkiej miejscowości w połowie drogi między Opatowem a Ostrowcem Świętokrzyskim leży w centrum zainteresowań miłośników zarówno architektury gotyckiej, jak i… literatury współczesnej.
Ten pierwszy fakt łatwo wyjaśnić. Już sama bryła kościoła zdradza, że mamy do czynienia z budowlą o średniowiecznym rodowodzie. Świątynię wzniósł w XIV stuleciu Jakub Grocholski (pełniący funkcję krakowskiego kanonika właściciel pobliskiej wsi Grocholice, z której później wyodrębniły się Wszechświęte) wraz ze swoim bratem Andrzejem.
W XVIII stuleciu do surowej, kamiennej budowli dostawiono kruchty. W XIX wieku natomiast kościół wzbogacił się o dzwonnicę.
Wewnątrz zobaczysz kamienne, gotyckie portale oraz XVI-wieczne epitafia. Twoja uwagę zwrócą też z pewnością ołtarze - obraz w ołtarzu głównym przedstawia Wszystkich Świętych.
No dobrze, ale gdzie w tym wszystkim miejsce na literaturę? Otóż w kościele we Wszechświętych w dniu 8 września 1904 r. sakrament chrztu świętego przyjął jeden z najwybitniejszych pisarzy XX wieku, Witold Gombrowicz. Warto wiedzieć, że autor Ferdydurke i Trans-Atlantyku przyszedł na świat w pobliskich Małoszycach.