Cmentarz zwany "ruskim" umiejscowiony jest przy ul. Św. Kingi w Nowym Korczynie. Na terenie niewielkiego zagajnika znajdują się pozostałości zapomnianego cmentarza założonego w XVIII w. Powstał z inicjatywy władz carskich dla pochówku żołnierzy ekshumowanych z okolicznych miejsc bitew. W kolejnych latach chowano tutaj carskich urzędników i członków ich rodzin. Przypuszcza się, że spoczywa tutaj około 100 osób narodowości rosyjskiej. Z czasem cmentarz stał się miejscem pochówku także dla zmarłych innych wyznań. Po 1918 roku rodzina Królikiewiczów, miejscowych właścicieli ziemskich, postanowiła wznieść na cmentarzu rodzinną kaplicę grobową. Obok tej kaplicy rośnie tzw. "drzewo cierniowe" sprowadzone z ogrodu botanicznego w Krakowie. Podczas II Wojny Światowej Niemcy zdewastowali cmentarz i zniszczyli niemal wszystkie nagrobki. Cmentarz nie jest użytkowany od ponad 80 lat, jego teren jest zarośnięty, jedynie kaplica grobowa została odnowiona.