Klimatyczne mury należącego niegdyś do możnych rodów Szydłowieckich i Radziwiłłów zamku goszczą dziś niezwykłą ekspozycję pełną pamięci o dawnych mistrzach i tworzonych przez nich instrumentach i dźwiękach.
Muzeum pokazuje, jak ważną rolę w polskiej tradycji muzycznej odgrywały instrumenty ludowe. To właśnie tutaj zobaczysz ich największą w Polsce kolekcję. Instrumenty pokazane są tu jednak w znacznie szerszym kontekście - jako przedmioty, które przez swój wygląd i wydobywający się z nich dźwięk opowiadają historię o dawnym życiu, tradycji i sztuce.
Wystawę “Zamek w Szydłowcu. Wokół mecenatu dawnych właścicieli” znajdziesz w najstarszej części budowli. Wnętrza zdobią oryginalne wczesnorenesansowe stropy belkowo-kasetonowe. Wśród unikalnych dzieł sztuki prezentowane sá tu rzeźby ufundowane przez Szydłowieckich czy chrzcielnica przeniesioną tu z kościoła pw. św. Zygmunta. W ducha epoki pomoże Ci się wczuć nastrojowa muzyka, a także multimedia przybliżające dzieje zamku i jego fundatorów.
Dzięki kolejnej wystawie nie tylko zobaczysz, ale i usłyszysz tradycję. Znajdziesz tu odpowiedź na pytania czy dudy to to samo co kobza i czym są dłubane skrzypce. Zobaczysz tu imponującą kolekcję instrumentów ludowych - jednych pięknych, innych wykonanych ze wzruszającą nieporadnością. Wszystkie stworzono z potrzeby i kreatywności ludowych twórców. Dowiesz się też, jaką rolę spełniały instrumenty w kulturze, życiu codziennym i obrzędach.
Ostatnia wystawa stała to najnowsza część muzeum. Przepiękne, zdobione renesansowymi malowidłami wnętrza, gościły przez wiele lat biura i pracownie muzealne. Dziś te przeniesiono do nowego budynku, a stare wnętrza goszczą wystawę stworzoną z eksponatów do tej pory przechowywanych w magazynach muzeum.
I tak w Komnacie Staropolskiej zobaczysz najstarsze eksponaty muzeum, a zarazem instrumenty typowe dla dworu z czasów świetności szydłowieckiego zamku - kotły, dudy czy trąbki.
Komnata Intermezzo to swoiste eksperymentarium dźwięku z niezwykle pomysłowymi cytrami czy pozytywkami z XX stulecia. A dzięki specjalnym symulatorom spróbujesz wydobyć dźwięk z dud podhalańskich czy gitary lutniowej.
I wreszcie Komnata Lutnicza, w której przekonasz się, że piękno instrumentu leży nie tylko w jego dźwięku, ale też w jego misternym wykonaniu. Zobaczysz kunsztowne portugalskie skrzypce, gitary lutniowe czy mandoliny neapolitańskie. Na chwilę zmienisz się też w dyrygenta i za pomocą wirtualnej batuty obudzisz śpiące w gablotach instrumenty.