“Urodziłem się dnia 14 października 1864 roku we wsi Strawczynie z rodziców Wincentego i Józefy z Katerlów”. To zdanie rozpoczyna Dzienniki Stefana Żeromskiego. Wydawać by się mogło, że rozwiewa ono wszelkie wątpliwości.
Jednakże data urodzin pisarza wyryta na symbolicznym kamieniu jest inna od tej podanej w dziennikach - to 1 listopada 1864 roku. Data ta podana jest również w przechowywanym w tutejszym kościele parafialnym, gdzie czytamy:
"Działo się w Strawczynie dnia 1 listopada tysiąc osiemset sześćdziesiątego czwartego roku o godzinie pierwszej po południu. Stawił się Wincenty Żeromski (...) i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając, iż takowe urodziło się o godzinie piątej rano w Strawczynie. Z jego małżonki Józefy z Katerlów lat dwadzieścia dziewięć mającej".
Skąd ta nieścisłość? Biografowie pisarza tłumaczą ją przezornością rodziców, których dziecko narodziło się w trudnych czasach upadku powstania styczniowego. Późniejsza oficjalna data urodzenia miała uchronić młodego Żeromskiego przed wczesnym poborem do carskiej armii. Wiek przydatności do wojska liczono bowiem od 15 października, a nie od początku roku kalendarzowego. Data urodzenia 1 listopada przesunęłaby zatem ewentualny pobór rekruta o cały rok.
Faktem jest, że modrzewiowy dworek, w którym urodził się późniejszy pisarz i publicysta i który dzierżawiła zubożała szlachecka rodzina Żeromskich, nie przetrwał do naszych czasów. W jego miejscu znajdziesz jednak głaz upamiętniający miejsce urodzenia. Za nim ustawiono symbolizującą dom rodziny Żeromkisch drewnianą ścianę z fragmentem dachu.